Co zrobić, aby dzieci pięknie pisały i radziły sobie z wieloma czynnościami wymagającymi sprawności manualnej? Ćwiczyć! W dobie komputerów i tabletów niestety wielu rodziców zapomina jak ważne jest organizowanie dziecku zabaw, które wymagają sprawnych rączek. Dajemy dziecku kredki, ewentualnie gotowe naklejki i na tym wielu kończy swoją inwencję twórczą.
A naprawdę niewiele trzeba...
Świetnie sprawdza się lepienie z plasteliny/modeliny/gliny/masy solnej, wycinanie nożyczkami, nawlekanie koralików na nitkę, robienie kulek z bibuły - dla dziecka frajda, a niesamowicie wpływa na rozwój sprawności manualnej.
Kilka dni temu byliśmy na warsztatach ceramicznych w Młodzieżowym Domu Kultury. Dzieci tworzyły
z gliny zwierzątka wg ścisłej instrukcji pani prowadzącej. Istotne było właściwe łączenie poszczególnych elementów, oklepywanie gliny by nadać odpowiedni kształt, mocowanie małych elementów i wygładzanie za pomocą plastikowego nożyka. Wbrew pozorom zadanie wcale niełatwe, dlatego przed rozpoczęciem zajęć dzieci miały krótką gimnastykę, by przygotować paluszki do precyzyjnej pracy.
Obserwując zmagania dzieci z gliną wniosek nasuwa się jeden: trzeba organizować więcej zajęć rozwijających malutkie rączki, zatem już niebawem - nawlekanie koralików z literkami :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz