30 grudnia 2013

Mikołaj i jego świta :-)

Przez ostatnie kilka miesięcy intensywnie pracowaliśmy na świetlicowych zajęciach teatralnych, by jeszcze przed Bożym Narodzeniem wystawić przedstawienie pt. "Pomocnicy świętego Mikołaja". Zawsze się stresuję jak dzieciakom pójdzie występ (dla wszystkich klas I-III, więc publika spora), bo na próbach tak szaleją, że czasem ciężko ich ogarnąć. I zebranie wszystkich na próbie też jest rzadkością, bo albo ktoś chory, albo rodzice wcześniej odebrali ze szkoły, albo dodatkowe zajęcia...ciągle coś. Ale moi mali aktorzy jak zwykle zbierają gromkie brawa i w czasie występu sprężają się w sobie, żeby nie popełnić żadnej gafy. Tym razem wszystko było trochę w biegu, właściwie 20 min przed występem dopiero robiliśmy dekorację, nie było czasu na próbę generalną, ale było ok :-). Pierwsze w tym roku szkolnym przedstawienie mamy za sobą. A dzieciaki już pytają o następne. Cóż, we wtorek zaraz po nowym roku znów mamy koło teatralne a dzieci z niecierpliwością czekają na przydział nowych ról.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz